
Cztery Półprodukty - jeszcze bez wyrazu. Czekają na zszycie, wypełnienie i oczy.

Zamówione różowiaczki. W lekkiej porannej mgle...

Padi czy Patka? Pepek zamówiony przez Adriana dla Patki. Adi, mówisz i masz :) Jakiś dziwny blask bije od niej. Może Waszej miłości?

Leżą na dywanie lekko wystraszone.

I jeszcze wspólne zdjęcie ostatnio powstałych.

Jeden Pszarak usiłuje się wychylić, by być widocznym. Zasłonił przy tym Pomarańczowego. Za to pierwszy rząd widoczny w całej krasie.

A to zdjęcie z lotu ptaka (np. kanarka hi hi hi).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz