Dwaj ciągle się wiercą, Posrebrzak to żywe srebro, a Pomorzanin jest psotnikiem, uwielbia też rozweselać kompanów. Pomarańczowiaki to spokojne chłopaki.
Posrebrzak (99) jest częściowo zrobiony z włóczki moherowej, przez co ma ubranko z długim włosem, srebrzącym się w świetle. I ma ogromne, dobre serducho.
Ponurak próbuje udowodnić, że wbrew pozorom bywa radosny. Z moich spostrzeżeń: to dość zarozumiały przystojniaczek...
Pepkowi rodzice dorobili się nowych foteli. Podarowała mi je przemiła koleżanka Agnieszka, pomagająca porzuconym pieskom. Pepki opanowały też nową witrynkę, którą podarował mi mój kochany syn :)
A oto wzruszający prezent od syna Wojtka - Tytusa. Chłopiec sam wykonał witrażowego Pepka. Pozwoliłam sobie nazwać go Przeszklonym ;)
Nie ukrywam, że bardzo mnie wzruszył moment wręczania mi dzieła.
Dziękuję pięknie!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz