czwartek, 19 grudnia 2013

A co poza tym w pepkowym świecie?



A to Pepek z zupełnie innej rodziny. Moja koleżanka przy niewielkiej pomocy z mej strony zrobiła swojego pierwszego Pepka!

A tu Pepki, które wkrótce wyjeżdżają w świat.

Przedstawiam  (71)  Parmezana w eleganckim zimowym golfiku. Zima nadchodzi, więc zmienił się pepkowy ubiór...

Pfifty (70) i Parmezan (71). 

A tu Pięknisia z oczkami niezapominajkowymi.

I kokardką z tyłu głowy. Wybrałam ją na aukcję dla Oliwki. 

https://www.facebook.com/events/555379611217194/?source=1


                                             *      ***       *    ***      *

 A jak się miewa Pepek z Wawelu? Od czytania maleńkich książeczek z maciupeńkimi literkami, popsuł mu się wzrok. Nosi okulary, ale tylko do czytania.


 W przeciwieństwie do swojej współmieszkanki uwielbia mieszać w garach. I nie wyjada ich zawartości.



Ostatnio smażył pomidory na przecier.

Po gotowaniu znów czyta - tym razem nałożył okulary jak należy. 
Późnym wieczorem czyta bloga o Pepkach, by wiedzieć, co u nich słychać. Nie ukrywa, że tęskni... 



Lubi rozmyślać przy tykaniu zegara.

Co jakiś czas współlokator podsuwa mu buteleczkę z nalewką...

Ma też obowiązki: w godzinach dopołudniowych, gdy zostaje sam, pilnuje klejnotów rodowych.

A wieczorami dzięki uprzejmości Justy prowadzi ze mną długie rozmowy. Na szczęście w Play mamy do siebie za darmo ;)

   
                        ************
                                   
A tego Pmaluszka aukcja dobiegła końca i czekam na adres, by wiedzieć, gdzie go wysłać. Kolorowa Pożółkła już wyjechała do Wałbrzycha do pani Patrycji, która wygrała aukcję na rzecz małej Julki.   
 https://www.facebook.com/events/1418503538380941/?source=1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz